Mercedes 560 SEL


W grudniowym poście goszczę u siebie na blogu wyjątkowego Mercedesa klasy S - W126. Samochód został zaprezentowany światu w 1979 roku i mimo upływu lat nadal prezentuje się doskonale. Przeczytałem wiele artykułów, które mówią, że była to najładniejsza S klasa wszech czasów. Trudno jest mi się z tym nie zgodzić, klasyczna linia nadwozia zwraca na siebie uwagę. Warto dodać, że nadwozie tego modelu było opracowywane 8 lat i dzięki temu "eska" otrzymała szereg nowatorskich rozwiązań. Są to m.in: seryjnie montowany system ABS, poduszka powietrzna kierowcy i pasażera, jak również hydropneumatyczne zawieszenie tylnej osi tzw. "Nivo". Wyjątkowość dzisiejszego egzemplarza 560 SEL polega na tym, że jest on z 1989 roku (po liftingu) i został sprawdzony z Japonii od pierwszego właściciela, a jego stan techniczny i wizualny jest wzorcowy. Prezentowany egzemplarz Mercedesa po wyjeździe z fabryki został dodatkowo doposażony w belgijskiej manufakturze "Carat by Duchatelet". Firma ta należy obecnie do Carat Security Group, która uznawana jest za producenta aut opancerzonych dedykowanych sferom rządowym lub biznesowym. Produkcja takiego egzemplarza była unikalna i dlatego też ciężko jest spotkać dwa takie same modele na rynku. Pod maską znalazła się topowa jednostka V8, o pojemności 5,5 litra, która dysponuje mocą 300 KM i gwarantuje przyspieszenie do pierwszej setki w 6,9 sekundy. Prezentowany model miałem okazję bliżej poznać dzięki uprzejmości firmy Adept Cars z Nowego Sącza. Szczerze polecam zapoznanie się z ich ofertą sprzedażową. Z racji wieku ten model stał się już klasykiem gatunku, dzięki czemu z każdym rokiem zyskuje na swojej wartości. Fotografując tą S-klasę zwróciłem szczególną uwagę na różne detale we wnętrzu i widać, że była to zupełnie inna jakość wykonania w porównaniu do obecnych czasów. Tapicerka skórzana jest w doskonałym stanie, nie widać na niej żadnych śladów uszkodzeń. Dodatkowo "znajdziemy":  klimatyzację, tempomat, elektrykę foteli, jak również oryginalne radio Becker Mexico na kasety. W mojej ocenie dzisiejszy egzemplarz jest godny polecenia dla osoby szukającej wyjątkowego samochodu, który nie straci na swojej wartości lecz tylko zyska. Ceny używanych samochodów, a szczególnie takich klasyków mocno poszybowały do góry. Zakup prezentowanego modelu jest bardzo dobrą inwestycją. Poniżej przedstawiam galerię zdjęć.





























Komentarze

  1. Szukam czegoś, czym będę dojeżdżać do Belgii, ale nie mam wielkiego budżetu. Jakie auta polecacie, aby były w miarę oszczędne? Mam alternatywę, sprawdzoną - https://www.belgia.busy.travel/busy_do_polski ale myślę o aucie. Co jest lepszym rozwiązaniem?

    OdpowiedzUsuń
  2. Tego modelu żadnemu fanowi motoryzacji nigdy nie trzeba, ani nie powinno się przedstawiać, można śmiało powiedzieć KLASYK i JEDYNY W SWOIM RODZAJU MESIO, w którym wielu się zakochało. Pozdrawiam https://stiservice.pl/ i życzę miłego dnia

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty